To będzie długi gameplay, bo ja dotąd dawkuję sobie grę w bardzo krótkich seriach. Jeszcze nie przestawiłem się na inny gamplay przez co szybko się dekoncentruje i robię proste błędy.
Dzień 5
Zgony:
42
Czas gry:
05:39:36
Kolejny dzień w Undead Parish, nie wróciłem się po ulepszenie Estusa, bo zwyczajnie wyleciało mi to z głowy ale za to pokonałem tego wrednego świniaka!

Co prawda użyłem 10 flaszek, ale się udało! Żeby to uczcić włożyłem ten zacny świński hełm i rozebrałem się jak do rosołu XD.
Cieszyłem się jak dziecko, kiedy pokonałem tego moba, co to dopiero będzie kiedy pokonam Gargulce…
Niestety nie wiem jak otworzyć te cholerną bramę! Na dzisiaj koniec, muszę szczegółowo zaplanować sobie kolejną sesję z grą.
Kolejne wpisy z Dark Souls w przyszłym tygodniu.
Dodaj komentarz